#dobrzezapakowane: Hagi. Piękne kosmetyki naturalne

 

Poszukując produktu idealnego zawsze zwracam uwagę na jego wygląd. Oczywiście zależy mi bardzo także na jego jakości i skuteczności, ale przyznaje, że wizualne wrażenia mocno wpływają na moje wybory. Bywa, że w przypadku wahań pomiędzy dwoma różnymi opakowaniami wybiorę po prostu to, które jest dla mnie ładniejsze, prostsze, bardziej estetyczne. 

Mydło Hagi, fot. materiały prasowe

 

Tworząc na blogu cykl #dobrzezapakowane pomyślałam zwłaszcza o tych, dla których wygląd produktu i jego etykieta to rzecz ważna i kluczowa w momencie podejmowania konsumenckich wyborów. Jeśli tak jak ja martwicie się faktem, że tubka pasty do zębów nie pasuje do reszty rzeczy ustawionych na umywalce, to jest do zdecydowanie wpis dla Was. Ja zawsze powtarzam, że skoro mamy wybór, to naprawdę warto otaczać się w życiu ładnym rzeczami. W końcu tych brzydkich i tak mamy pod dostatkiem, czy tego chcemy, czy nie. Gryzące się kolory na krzykliwych reklamach i afiszach, toporne kształty, nieestetyczne litery – już wystarczy, już więcej nie potrzeba.
 
Świece sojowe Hagi, fot. materiały prasowe

 

Cykl #dobrzezapakowane otwiera dziś polska firma kosmetyków naturalnych Hagi. Z marką po raz pierwszy spotkałam się przy okazji poszukiwania świecy sojowej. W przypadku Hagi, od razu zwróciłam uwagę na jej piękną buteleczkę, niczym ze starodawnej apteki i stwierdziłam, że koniecznie musi pojawić się na mojej komodzie. Wygląd świecy to jedno, ale zapach i jakość to drugie. Podczas palenia się świecy woń słodkiej wanilii naprawdę przyjemnie rozchodzi się po całym mieszkaniu. Co więcej, wkład wystarcza na około 36 godzin, jest to więc przyjemność zdecydowanie długoterminowa. Ja palę swoją już od miesiąca i nadal mam jeszcze pół wkładu. 

 

Moje cudne pachnidło
 
Hagi to jednak przede wszystkim kosmetyki naturalne, dla których już jakiś czas temu zupełnie straciłam głowę. Bogaty asortyment sklepu obejmuje produkty do pielęgnacji ciała (m.in. balsamy, kremy, pomady, mydła, scruby), sole i pudry do kąpieli oraz dwa rodzaje świecy sojowych (w butelce prezentowanej powyżej  i w słoiku). Wszystko, bez wyjątku cieszy oko ładnymi, czytelnymi etykietami i prostymi opakowaniami. 
 
Fajny scrub, bardzo ładnie pachnie śliwką, fot. materiały prasowe

 

 
Świetne pomady ochronne do całego ciała, polecam zwłaszcza tę z olejem monoi,
fot. materiały prasowe

 

Zauroczyły mnie zwłaszcza mydła, na których pojawiają się subtelne rysunki roślin i owoców, wchodzących w ich bogaty skład. Wygląd własnie tych opakowań został doceniony przez serwis Behance i wyróżnione w sekcji top Packaging Graphic Design. Mydełek do wyboru jest sporo – każde posiada inny skład i właściwości zdrowotne, dlatego przy zakupie warto sugerować się przydatnymi opisami na stronie.  
 
Uwielbiam te opakowania!, fot. materiały prasowe

 

Mydła mają lekki, naturalny zapach kwiatów i ziół, fot. materiały prasowe

 

Bardzo dziękuje firmie Hagi, za podesłanie paczki z kosmetykami i świecami, których z chęcią używam i z czystym sercem mogę polecić każdemu, kto tak jak ja, lubi, kiedy jakość idzie w parze z wizualnym zachwytem. Czuć w tym pasję i wielką dbałość o wszystkie, nawet najdrobniejsze detale. Podoba mi się to bardzo. Kibicuje mocno, aby firma z impetem podbiła rynek kosmetyczny w kraju, wprowadzając wielką świeżość i podnosząc poprzeczkę w kwestii estetyki opakowań. 
 
 

Mogą także Ci się spodobać