10 nasłynniejszych selfie w malarstwie zagranicznym

 

Wyobraźcie sobie świat bez selfie, bez aparatów, telefonów i wszystkich innych możliwości zarejestrowania swojego pięknego wizerunku. Smutno, no nie? W takiej sytuacji pozostaje jedynie ktoś, kto potrafiłby strzelić nam portret w inny sposób. Nie mamy wyjścia, moi drodzy, musimy się udać do malarza, musimy się pofatygować parę godzin, albo i dni na krześle, nudzić się niemiłosiernie, aż tyłek nam całkiem zdrętwieje, by finalnie powiesić sobie nasz portret na ścianie – może w salonie, albo jadalni – najlepiej tam, gdzie cała rodzina będzie mogła podziwiać naszą, miejmy nadzieję, podobiznę. O ile zapłaciliśmy dobrze i wybraliśmy wystarczająco utalentowanego malarza, to jest całkiem spora szansa, że nie dostalibyśmy zawału na widok samych siebie.
 
Co innego malarze! W życiu niemal każdego z nich przychodził bowiem taki moment, kiedy decydowali się na wyrobienie ręki, malując autoportrety. Było to możliwe w zasadzie od momentu, gdy w ich domach i pracowniach pojawiło się coraz to popularniejsze lustro. Trzaskali więc sobie selfie malarskie, o, tu w  ładnym płaszczu, tu nowej fryzurze, tu znowu bez ucha. Znacie te prace? Zaraz się okaże, ponieważ wybrałam dla Was i ułożyłam chronologicznie te 10 (subiektywnie) najpopularniejszych. 

 

1. Jan van Eyck, Mężczyzna w Turbanie, 1433
(Przez niektórych badaczy obraz uznawany jest za autoportret malarza)

2. Rafael Santi, Autoportret, 1483


3. Albrecht Durer, Autoportret, 1500 

 

4. Parmigianino, Autoportret w wypukłym zwierciadle, ok. 1524
(Manierystyczny klasyk czyli selfie w lustrze)

 
 

 
 
 

5. Rembrandt van Rijn, Autoportret, pomiędzy 1665 a 1669
(Rembrandt zasługuje na miano mistrza selfie, zostawił po sobie kilkadziesiąt autoportretów).

 

6. Gustave Courbet, Zdesperowany mężczyzna, 1844
(Wahałam się, czy nie dać tu jego Autoportretu z psem, ale ten jest taki fascynujący!)

 

7. Vincent van Gogh, Autoportret, 1889
(Znamy go doskonale również w wersji bez ucha)

 

8. Pablo Picasso, Autoportret, 1907

 

 

9. Egon Schiele, Autoportret, 1912

10. Frida Kahlo, Autoportret z naszyjnikiem z kolców i kolibrem, 1940
(Bezapelacyjna mistrzyni selfie).

 
 
To co, może następnym razem zamiast smartfona weźmiecie do ręki ołówek i spróbujecie swoich sił na wzór powyższych arcydzieł? 🙂

Mogą także Ci się spodobać