Ten wpis dedykuję mojemu mężowi, który jak co roku na pewno będzie się zastanawiał jaką tym razem książkę powinien mi kupić, bo to, że znowu chciałabym dostać książkę już na szczęście wie. Naprawdę, jestem święcie przekonana, że to jeden z najlepszych prezentów jaki możemy sobie ofiarować. Na pierwszym miejscu mojej listy figuruje publikacja o designie, projektowaniu przemysłowemu oraz podstawach kolekcjonowania antyków (to chyba jednak nie jest tylko jedna książka), bo nie wiem czy już wspominałam, ale w przyszłości będę miała bardzo dużo monet ponieważ zostanę sławną sądecka antykwariuszką. Niestety, zanim znajdę na strychu swój pierwszy obraz Meli Muter (która w katalogach Desy zawsze posiada cenę najwyższą) minie jeszcze trochę godzin i lat, tak więc do tego czasu chętnie zatopię się w innych książkowych perełkach. 

Jeśli wydaje się wam, że świat z początku XX wieku to całkiem inna rzeczywistość i bajka to poczytajcie sobie zapiski i wspomnienia Stryjeńskiej. Okazuje się, że wszystko jest dokładnie takie samo, że owszem, zmienia się tło, zarówno to polityczne, historyczne i społeczne, ale my ludzie, mamy wciąż takie same potrzeby, pragnienia i problemy. Zośka to charakterna babka, która swoim swobodnym, bezpośrednim językiem przekonuje, że mogłaby żyć także dzisiaj, tuz obok nas. Wielkie ukłony należą się w tym miejscu dla Pani Angeliki Kuźniak, która z wielką pasją i zaangażowaniem zebrała cały ten piękny i tragiczny świat malarki w jednej, naprawdę wartościowej książce. 

Autor: Angelika Kuźniak
Wydawnictwo: Czarne
Cena: ok. 42 zł

www.czarne.com.pl

2. „Bohater” Małgorzaty Halber

Znane z facebookowego profilu obrazki autorka postanowiła wydać w formie kołonotatnika. Tutaj uniwersalizm treści jest chyba jeszcze bliższy. Pomysł bardzo prosty i zarazem trudny: stworzyć cykl rysunków opatrzonych komentarzami, ale zrobić to w taki sposób, żeby poruszyć struny najbardziej wrażliwe, bolesne i jednocześnie okrutnie prawdziwe. Boję się świata, czuję się gorsza/y, nie mam na nic siły, jestem zmęczony/a, chce mi się płakać, świat to dla mnie wroga instytucja… na pewno nie jeden raz mówiliśmy to sobie w duchu, prawda? Teraz jest okazja, żeby móc to sobie przeczytać, zanotować swoje przemyślenia i zdać sobie sprawę, że nie jesteśmy w tym wszystkim sami. Dobrze, że ludzie potrafią tak dobrze mówić i pisać o tym, o czym na ogół wszyscy milczą.

Cena: ok 34 zł

www.znak.com.pl

 

Wydawnictwo: Znak

 

www.culture.pl

 

 

www.bosz.com.pl