Polska fotografia artystyczna 1927-1978. Dwanaście ważnych nazwisk, które warto znać

Wpis powstał w ramach płatnej współpracy z Muzeum Fotografii w Krakowie

 

 

Fotografika. Polska fotografia artystyczna 1927-1978

Ojciec polskiej fotografii Jan Bułhak jako pierwszy użył sformułowania „fotografika” w 1927 roku. W swojej publikacji o takim samym tytule już w pierwszych słowach wyjaśnił cel tego określenia:

Książka niniejsza jest wyrazem mych poglądów i doświadczeń w dziedzinie fotografiki, którą to nazwą przez siebie wynalezioną, ochrzciłem fotografję zwaną dotąd artystyczną lub malowniczą, ponieważ czułem potrzebę oddzielenia jej nawet w nomenklaturze od fotografji naukowej i rzemieślniczej.

To właśnie rok 1927 i piktorialna twórczość Bułhaka stały się dla Adama Gorczycy i Łukasza Mazura, kuratorów wystawy „Fotografika. Polska fotografia artystyczna 1927-1978”, punktem wyjścia do rozważań nad fotografią postrzeganą jako dziedzina sztuki. Jest to pierwsze muzealne ujęcie historycznego nurtu fotografii, które z pewnością nie wyczerpuje tego tematu, ale w ciekawy sposób go zarysowuje i przybliża.

 

Jan Bułhak, „Wilno, Kaplica św. Kazimierza w Katedrze, 1912 r., fot. MNW; okładka książki „Fotografika” z 1930 r.

 

Bułhak reprezentował tradycyjne podejście do kreowania obrazu, zwłaszcza w symbolicznym, romantycznym wymiarze. Wystawę w krakowskim Muzeum Fotografii otwierają jego prace zestawione z fotografiami Edwarda Hartwiga. Artysta ten na początku swojej fotograficznej kariery inspirował się Bułhakiem i wspólnie reprezentowali nurt tzw. „fotografii ojczystej”. Hartwig z biegiem lat zwrócił się jednak w stronę nowoczesności, postrzeganej przez niego, jako mariaż abstrakcji i surrealizmu. W rezultacie jego popularna twórczość łączyła tradycję i odważny eksperyment, czerpiący ze świata wyobraźni i nierzadko zbliżający się do grafiki.

 

Edward Hartwig na tle swoich prac w 1965 roku, fot. NAC; okładki książki „Fotografika” z 1960 roku

 

W sumie na krakowskiej wystawie zaprezentowano niemal 150 oryginalnych odbitek kilkudziesięciu artystek i artystów, dla których fotografika stanowiła ważny aspekt twórczości. Zebrane z ponad dwudziestu instytucji prace różnią się od siebie formatami, technikami, tematyką i poruszana problematyką, a ich zestawienie w jednym miejscu podkreśla różnorodność polskiej fotografii artystycznej.

 

Ekspozycja w MuFo

 

Ekspozycja w MuFo

 

Właśnie to bogactwo wizualne i tematyczne sprawia, że wystawę ogląda się z ogromnym zainteresowaniem. Wiele z obecnych tam nazwisk było dla mnie nieznanych – dotyczy to zwłaszcza kobiet fotograficzek, o których mówi się mało i które bardzo często działały w cieniu mężczyzn (kolegów po fachu, partnerów). Chronologiczny układ wystawy pozwala prześledzić, jak zmieniały się mody i twórcze poszukiwania w fotografii artystycznej. Ów przegląd zamyka symbolicznie rok 1978, w którym Zofia Rydet rozpoczęła autorski „Zapis Socjologiczny” – swoje opus magnum, w którym odeszła od eksperymentów formalnych na rzecz portretu i wnikliwej dokumentacji codziennego życia.

 

Ekspozycja w MuFo

 

Ekspozycja w MuFo

 

Aby zachęcić Was do odwiedzenia MuFo przy ul. Rakowickiej w Krakowie postanowiłam zaprezentować 12 twórczyń i twórców, których prace miałam okazję podziwiać na wystawie. Bardzo trudno jest dokonać wyboru i spośród tak ciekawego grona wybrać jedynie kilkanaście nazwisk. Liczę, że to zestawienie będzie więc punktem wyjścia do dalszej eksploracji tematu i że zachęci Was do zobaczenia krakowskiej ekspozycji, która potrwa do 7 maja 2023 roku.

 

1. Jan Bułhak (1876-1950)

Artysta fotograf, teoretyk i filozof fotografii, krytyk, publicysta. Był określany mianem „ojca polskiej fotografii”. Twórczością fotograficzną zajmował się od 1905 roku. W latach 1919-1939 kierował Zakładem Fotografii Artystycznej przy Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu im. Stefana Batorego w Wilnie. W 1930 roku wydał słynną publikację „Fotografika. Zarys fotografii artystycznej”, a dwa lata wcześniej, jako pierwszy wprowadził tytułowe sformułowanie do obiegu, w celu oddzielenia pracy artysty fotografa od fotografii warsztatowej. Bułhak był założycielem Fotoklubu Wileńskiego i współzałożycielem Fotoklubu Polskiego, najważniejszej organizacji skupiającej w dwudziestoleciu międzywojennym fotografików i fotograficzki. Po II wojnie współtworzył Związek Polskich Artystów Fotografów (Od 1952 działający pod nazwą Związek Polskich Artystów Fotografików). Bułhak był przedstawicielem piktorializmu, jego fotografie charakteryzuje żywa XIX-wieczna tradycja narodowa oraz symboliczna, malarska wrażliwość.

Jan Bułhak, „Okolice Korostenia (Wołyń)”, 1921-1926, fot. Polona

2. Karol Hiller (1891-1939)

Malarz, grafik, fotograf, reprezentant konstruktywizmu i bimorficznej abstrakcji. W latach 20. XX wieku wynalazł technikę graficzną zwaną heliografiką, w której łączył fotografię, grafikę, rysunek i malarstwo. Przez większość swojego życia związany był z łódzkim środowiskiem artystycznym.

Karol Hiller, „Kompozycja Heliograficzna XXXVI”, 1937, ze zbiorów Muzeum Sztuki w Łodzi, fot. Wikimiedia Commons

 

3. Fortunata Obrąpalska (1909-2004)

Fotograficzka, z wykształcenia biolożka i chemiczka. Fotografią zajmowała się od 1935 roku. Na początku tworzyła pod wpływem Jana Bułhaka, którego poznała w 1938 roku, jednak z biegiem czasu zaczęła interesować się surrealizmem i abstrakcją i właśnie za tę eksperymentalną fotografię była wielokrotnie nagradzana. Za serię „Dyfuzja w cieczy” przedstawiającą czarny tusz rozchodzący się po naczyniu z wodą, otrzymała pierwszą nagrodę na I Konkursie Fotograficznym Ministerstwa Kultury i Sztuki. Od połowy lat 50. XX wieku artystka poświęcała się głównie fotografii przyrodniczej, odchodząc tym samym od działań artystycznych. W latach 70. XX wieku, z powodu nasilającego się uczulenia na metanol, zrezygnowała z fotografii i pracy laboratoryjnej na rzecz pasji filatelistycznej.

Fortunata Obrąpalska, „Tancerka”, ok. 1957, fot. ze zbiorów MuFo

 

4. Kazimiera Dyakowska (1909-1999)

Absolwentka Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, fotografka. W centrum jej zainteresowań było ciało. W 1961 roku uczęszczała na kurs „Portret i akt” prowadzony przez Witolda Dederko, który zainspirował ją do zajęcia się właśnie taką tematyką. Od 1959 roku była członkinią Gliwickiego Towarzystwa Fotograficznego, a od 1961 roku brała udział w wystawach ogólnopolskich i międzynarodowych. Dyakowska uznawana jest za polską prekursorkę kobiecego aktu – jej prace cechuje wyjątkowa wrażliwość i subtelność w ukazywaniu ludzkiej cielesności.

Kazimiera Dyakowska, bez tytułu, lata 60. XX wieku, fot. wykonana na wystawie w MuFo

 

5. Edward Hartwig (1909-2003)

Jeden z najbardziej znanych polskich fotografików. Tajników profesji uczył się od swojego ojca,  Ludwika Hartwiga, także fotografa. Od 1936 roku współtworzył Lubelskie Towarzystwo Fotograficzne, które obecnie nosi jego imię. Jego bogata i różnorodna twórczość rozwijała się pod wpływem Jana Bułhaka i piktorializmu, z czasem Hartwigowi bliższa była jednak nowoczesna, wyrazista fotografia, w której eksperymentował i poszukiwał nowych form. Artysta w równym stopniu fascynował się człowiekiem, pejzażem, światem teatru czy detalem. W swoich pracach łączył elementy graficzne z fotografią realistyczną, od lat 70. XX wieku eksperymentował też z kolorem. Hartwig był autorem kultowego albumu „Fotografika”, nawiązującego do publikacji Bułhaka, jednak prezentującego nowoczesną, zmodernizowaną formułę fotografii artystycznej.

Edward Hartwig, „Portret studentki”, ok. 1955, fot. ze zbiorów MuFo

 

6. Zofia Rydet (1911-1997)

Jedna najbardziej znanych polskich fotografek. Fotografią zajmowała się od końca lat 40. XX wieku. Od 1954 roku była członkinią Gliwickiego Towarzystwa Fotograficznego. W latach 60. XX wieku dużo podróżowała, a tematem jej prac w tamtym czasie był człowiek oraz związane z nim zjawiska i procesy. Rydet była autorką surrealistycznych fotomontaży i kolaży pt. „Świat uczuć i wyobraźni”. W 1978 roku zaczęła realizować monumentalny „Zapis socjologiczny” złożony z kilkunastu tysięcy zdjęć przedstawiających Polaków w ich domach. Cykl ten wyznacza ostateczny kres fotografiki i zwrot artystów w stronę fotografii dokumentalnej i zaangażowanej społecznie.

Zofia Rydet, „Zagłada” z cyklu „Świat uczuć i wyobraźni” (1975-1979), Fot. Fundacja Zofii Rydet

 

7. Wojciech Zamecznik (1923-1967)

Z wykształcenia architekt, fotograf, grafik, scenograf. Był jednym ważniejszych reprezentantów tzw. polskiej szkoły plakatu. Pełnił funkcję redaktora tygodnika „Przegląd Kulturalny” oraz miesięczników: „Fotografia”  i „Architektura”. Od 1963 roku był docentem warszawskiej ASP, gdzie od 1960 nauczał w Pracowni Projektowania Fotografiki. Projektując plakaty, Zamecznik jako pierwszy korzystał z fotografii eksperymentalnej, na bazie której komponował swoje prace. Stosował fotomontaże, wykorzystywał także technikę fotogramu, likwidującą półtony i dającą uproszczony efekt. Jego prace charakteryzowały się surowością, syntezą i powagą.

Wojciech Zamecznik, studium do plakatu Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień, 1962, fot. Artinfo.pl

 

8. Jerzy Lewczyński (1924-2014)

Artysta fotograf, krytyk, publicysta. Absolwent Politechniki Śląskiej w Katowicach. Od 1951 roku Członek Gliwickiego Towarzystwa Fotograficznego, a od 1959 roku członek ZPAF-u. Fotografią zajmował się od lat 50. XX wieku. Był inicjatorem działań nazwanych przez siebie „archeologią fotografii” – w swoich pracach wykorzystywał zapomniane, zniszczone fotografie i reprodukcje, dając im nowe życie i dbając o historyczną ciągłość między przeszłością a przyszłością. W latach 1957-1960 razem ze Zdzisławem Beksińskim i Bronisławem Schlabsem tworzył nieformalna grupę fotograficzną. W 1999 roku rezultatem jego badań nad fotografią była wydana „Antologia fotografii polskiej 1839-1989”, będąca pierwszą tego typu publikacją w Polsce.

Jerzy Lewczyński, „Nieznany” z cyklu „Głowy Wawelskie”, 1965, fot. ze zbiorów MuFo

 

9. Janina Gardzielewska (1926-2012)

Artystka fotograficzka. W zakresie jej zainteresowań była fotografia miejska, prezentująca miasta i zabytki, a także teatralna. Znana była zwłaszcza ze zdjęć zabytków  Torunia. Po swoim ojcu, także fotografie, przejęła w latach 40. XX wieku funkcję fotografiki w toruńskim teatrze. Pełniła funkcję prezeski Toruńsko-Bydgoskiego Okręgu ZPAF.  Za swoją twórczość fotograficzną była wielokrotnie nagradzana.

Janina Gardzielewska, „Macierzyństwo”, przed 1964, fot. wykonana na wystawa w MuFo

 

10. Zbigniew Łagocki (1927-2009)

Fotografik, architekt, pedagog, taternik, od 1945 roku związany z Krakowem. Razem z Wojciechem Plewińskim i Wacławem Nowakiem tworzył nieformalną artystyczną „Grupę trzech”. Łagocki był inicjatorem wielu działań w obszarze fotografii artystycznej. Współorganizował słynne wystawy Fotografia Subiektywna w 1968 roku i Fotografowie Poszukujący w 1971. Przez wiele lat był związany z Akademią Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie od 1994 roku był profesorem. Autor znanej, wielokrotnie wystawianej i publikowanej serii fotograficznej „Poliforma”, w której ciało ludzkiej stanowi punkt wyjścia do tworzenia nieoczywistych, abstrakcyjnych kadrów.

Zbigniew Łagocki, „Body-building”, 1968, fot. ze zbiorów MuFo

 

11. Wojciech Plewiński (ur. 1928)

Jeden z najważniejszych fotografików powojennych, z wykształcenia architekt. Od 1957 roku przez kilkadziesiąt lat związany z tygodnikiem „Przekrój”, gdzie jako jedyny etatowy fotograf, publikował swoje zdjęcia, a przede wszystkim tworzył okładki (w sumie ponad 500). Współpracował z teatrami w wielu miastach w Polsce, gdzie dokumentował najsłynniejsze spektakle. Doskonały portrecista i reportażysta, bacznie obserwujący oraz przedstawiający człowieka i jego codzienne życie. Fotografował słynnych artystów, aktorów, muzyków i reżyserów.

Wojciech Plewiński, „Portret Władysława Hasiora”, fot. kolekcja prywatna

 

12. Zdzisław Beksiński (1929-2005)

Fotografik, malarz, grafik, jeden z najsłynniejszych artystów polskich XX wieku. Fotografią zajmował się amatorsko już od lat 40. XX wieku jako młody chłopiec. W latach 1951-1960 zajmował się ta dziedziną w sposób artystyczny, by następnie zwrócić się w stronę rysunku i malarstwa. W centrum jego zainteresowania był człowiek, zwłaszcza jego żona, która pozowała mu do licznych zdjęć. Beksiński często sięgał po akt, ale robił to w sposób niekonwencjonalny, przekraczając niejednokrotnie granicę klasycznie pojmowanego piękna. W jego twórczości pojawiała się także fotografia reportażowa, Beksiński odrzucał jednak jej dokumentalistyczny charakter, stawiając na osobistą ekspresję i kreację świata.

Zdzisław Beksiński, „Strefa (Kompozycja portretowa z lustrem)”, własność Muzeum Narodowego we Wrocławiu, fot. wykonana na wystawie w MuFo

Mogą także Ci się spodobać