Recenzja: Wystawa „Biografie. Tadeusz Ciemierkiewicz. Malarstwo” w Galerii Sztuki Współczesnej BWA Sokół w Nowym Sączu

Kiedy kilka lat temu pierwszy raz zobaczyłam obrazy Tadeusza Ciemierkiewicza, pomyślałam: wyjątkowe malarstwo, indywidualne, opisujące świat po swojemu, na własnych zasadach. Tadeusz nie zwraca uwagi na mody, nie stara się podporządkować komukolwiek, jest odporny na nacisk zewnętrznych oczekiwań. Jeśli sięga po pędzel, to zawsze robi to w celu wyrażenia tego, co osobiste, niewerbalne, intymne. Przyznaję, że każde spotkanie z tą sztuką jest dla mnie jednocześnie spotkaniem z czymś, co odnajduję także w sobie. Tadeusz delikatnie porusza ukryte głęboko struny i trafia w czułe miejsca, z których istnienia nie zdawałam sobie nawet sprawy.

Malarstwo Ciemierkiewicza wymyka się definicjom i próbie stylowej klasyfikacji. Prym wiodą tu emocje i odczucia, które malarz decyduje się wyrażać za pomocą unikalnych pejzaży wewnętrznych. Kontynuując założenia XX-wiecznych surrealistów, skupia się na tym, co oniryczne i nierzeczywiste, dopuszczając do głosu niczym nieposkromioną wyobraźnię. W słynnym Manifeście surrealistycznym z 1924 roku André Breton stwierdził, że „Wartość obrazu zależy od piękności otrzymanej iskry” – najważniejsza wydaje się więc moc płynąca z treści dzieła sztuki, która oddziałuje na odbiorcę.

 

Tadeusz roznieca tę malarską iskrę poprzez wnikliwe spojrzenie w głąb samego siebie. Robi to bardzo świadomie i konsekwentnie, a jego wprawna ręka kreuje na płótnie niezwykłe, charakterystyczne dla niego uniwersum. Abstrakcja, którą maluje, zdradza wieloletnią, żywą fascynację naturą i tym, co organiczne. Jest przy tym świetnym kolorystą, niezwykle świadomym barwnych zestawień i tego, jaki efekt wywołują. Czasami mam wrażenie, że prace Tadeusza to wewnętrzne, osobiste oceany, kryjące w swoich głębinach wyjątkowe, nikomu nieznane przestrzenie, albo prywatny kosmos usiany mgławicami i galaktykami, które dają się poznać w pełnej krasie jedynie tym, którzy posiedli umiejętność wnikliwego patrzenia.

Aby opowiedzieć o swoim prywatnym wszechświecie, Ciemierkiewicz nie potrzebuje odbywać dalekich podróży. Wystarcza mu wyobraźnia – najpotężniejsza moc artysty, którego twórcze potrzeby i pragnienia wykraczają mocno poza realny, zastany świat. Dzięki niej Tadeusz może być wszędzie, będąc jednocześnie w swoim bezpiecznym miejscu na Ziemi i mogąc w pełnym skupieniu opowiadać wyjątkowe historie – swoje własne, ale po części także i moje, i nasze.

 

(Powyższy tekst został publikowany w katalogu wystawy Tadeusza dostępnym w Galerii)

Wystawa „Biografie” potrwa do 3 grudnia 2023 roku.
Więcej informacji na jej temat znajdziecie na stronie Galerii Sztuki Współczesnej BWA Sokół w Nowym Sączu: Tutaj

Mogą także Ci się spodobać