Dzieciństwo z pewnością niebeztroskie, czyli kilka bardzo silnych wspomnień

  Stoimy w kolejce do kasy, Antoś siedzi w wózku i zaczyna się niecierpliwić. Pokazuję mu książeczkę, którą mamy w koszyku, kolorowe słoniki tańczą wesoło i w mig poprawiają mojemu dziecku humor. – Och, ileż by człowiek dał, żeby znowu stać się się dzieckiem, zero zmartwień, zero trosk – powiedziała stojącą za nami starsza pani, […]

Continue Reading

Z bliska: „Autoportret” Francisa Bacona

Jakiś czas temu usłyszałam opinię, że sztuka powinna być ładna, ponieważ jej zadaniem jest dostarczanie przyjemności estetycznej i duchowej. Rozumiem takie podejście – wynikające zapewne z wewnętrznej potrzeby głoszącego pogląd -mi jednak jest z tym założeniem trochę nie po drodze. Nie chciałabym dywagować przy tej okazji o tym, co ładne, a co nie, bo w […]

Continue Reading

Z bliska: „Cyrk – przed teatrzykiem” Wojtkiewicza

  Jest duszno. W powietrzu czuć zapach rozgrzanego, nieświeżego powietrza. Mieszanka potu, starego drewna, papierosów, jedzenia i perfum. Stoję na samym środku sali, przygaszone światło buduje nastrój dziwności i niepokoju. Czuję się jak w kiepskim barze o czwartej nad ranem, gdy już nikt nie ma siły tańczyć i zebrane towarzystwo dopada wszechogarniająca apatia. Oczy wszystkich […]

Continue Reading

Wrażliwość robi ze mną straszne rzeczy

Niemal za każdym razem, gdy rozszalała fala emocji zalewa moją głowę, myślę o tym, że nie potrafię dać jej odpowiedniego ujścia. Ilekroć, gdy czuję głęboką złość, ból bądź gdy mocno coś przeżywam, męczy mnie poczucie, że nie umiem tego w żaden sposób zmaterializować. Bardzo często miewam wspomniane stany wewnętrznego pobudzenia, które mnie szalenie stymulują, ale […]

Continue Reading