Dlaczego mi smutno po obejrzeniu 'Ostatniej rodziny’

„Ostatnia rodzina”, fot. materiały prasowe Na seans do sądeckiego Heliosa pobiegłam w dzień premiery. Czekałam na film z niecierpliwością, z fascynacją pomieszaną z pewną obawą, czy udało się sprostać zadaniu, bo było to zadanie bardzo, ale to bardzo trudne. Nie to, żebym była wielką fanką Beksińskiego. Wręcz przeciwnie, choć uznaję go za rewelacyjnego artystę, jego […]

Continue Reading

Ta pani taka kulturalna, a przeklina

Adrian Brouwer, Gorzki Łyk     Wszystkim tym, którzy nie spodziewali się, że słowo kurwa mać padnie już w pierwszy zdaniu tego posta, uprzejmie donoszę, że czasami tak trzeba. To jest jak z potrzebą brania prysznica – udawanie, że człowiek nie śmierdzi, gdy się użyje jakiś marnych substytutów w postaci dezodorantu przynosi niestety marny skutek. […]

Continue Reading

Co tam masz? Gówno. O najdroższych ekskrementach w sztuce

 Z pewnością kojarzycie z widzenia słynną pracę dadaisty Marcela Duchampa pt. „Fontanna”. Artysta mianem tym określił wolno stojący pisuar, będący ikonicznym przykładem tzw. ready mades,  a więc dzieła, które powstało z gotowego, istniejącego już przedmiotu. O tym, dlaczego kawałek ceramicznej toalety obecnie nazywamy sztuką i jakie cele przyświecały artyście przy tej kontrowersyjnej realizacji warto podyskutować […]

Continue Reading

W pomiętej bluzce czuję się najlepiej

Fot. Cudowna NISHE Wstaję rano, pełna sił i energii, wyciskam sok z pomarańczy i z uśmiechem na ustach robię sobie piękne, estetyczne śniadanie, które wpisuję się w instagramową modę na rzeczy ładne i idealne. Właśnie tak nie wygląda początek mojego dnia, ponieważ zawsze wstaję za późno i na nic nie mam czasu. W popłochu szukam […]

Continue Reading

Powstało tu kiedyś kilka wierszy, czyli zachować od zapomnienia

  Egon Schiele, Redhead woman, 1918 Zapewne część z Was pamięta, że moje nieśmiałe początki w sieci zaczęły się pod zupełnie innym pseudonimem, brzmiącym Rajstopy Hrabiny. Choć było to dość dawno, wracam często wspomnieniami do tych czasów, kiedy mało tu było sztuki, a dużo myśli, zapisków, emocji i przydrożnej poezji pisanej na kolanie w przypływie […]

Continue Reading